Na start pokazuję zrozumienie prostych czynności. Klikam ikonkę głośnika – kursant słyszy make the bed i musi wybrać lub przeczytać polskie znaczenie.
„A slice of bread”, „a glass of water”… – mikropigułka, dzięki której zdania od razu brzmią naturalniej. Wpisywanie po angielsku to szybki trening produkcji, a wariant audio wzmacnia wymowę. |
Łączymy polskie tłumaczenia z angielskimi przeciwieństwami – wystarczy jedno ćwiczenie, a słowo „bad” automatycznie przykleja się do „good”. Kursant widzi, że baza rośnie dwa razy szybciej.
Phrasal - te „triki” native’ów, które giną w zwykłych podręcznikach. Tu ćwiczymy wyłącznie na dźwięku – rozumienie i własna wymowa rosną jak na drożdżach.
„Agree on, deal with…” – prepo-combo, które często psuje płynność. Wpisujesz angielski zwrot, potem wybierasz polskie znaczenie – mózg łapie schemat w dwóch ruchach. |
„Terrible = very bad” – czysta, angielska definicja. Kursant przełącza się w tryb myślenia po angielsku, a Ty pokazujesz, że platforma potrafi uczyć bez tłumaczenia.